Twój koszyk jest obecnie pusty!
Czy CBD jest bezpieczne?
Czy CBD jest bezpieczne? Wiele osób zadaje to pytanie zanim sięgnie po konopie. Niektórzy przeczytali o nim w Internecie, inni słyszeli od kogoś, że stosuje i pomaga. Jeszcze inni sami chcieliby spróbować, ale zwyczajnie nie wiedzą od czego zacząć. Każdy pod wpływem indywidualnego impulsu sięga po konopie. Głównym powodem lęku przed ich zastosowaniem jest brak uporządkowanej wiedzy w tym zakresie.
Cannabidiol
Konopie siewne znane są jako „roślina tysiąca i jednej molekuły”, ponieważ są skarbnicą biologicznie aktywnych składników. Rosnące uznanie dla dobroczynnego działania tych składników oraz zmiany w przepisach prawnych doprowadziły do masowego wzrostu upraw konopi. Większość, z nowo zasadzonych upraw nie jest jednak znanymi powszechnie odmianami “marihuany”. Natomiast zawierają niski poziom THC (tetrahydrokannabinolu), czyli substancji psychoaktywnej. W miejsce tego, duże połacie ziemi wypełniają rośliny konopi przemysłowych, będących bogate w cząsteczkę dobroczynną znaną jako CBD (cannabidiol).
Świat szybko obiegła informacja, że CBD jest wolnym od środków odurzających sposobem na przejęcie kontroli nad powszechnymi problemami zdrowotnymi. W tym takimi jak stres emocjonalny, niepokój, trudności ze snem, różnego rodzaju stany zapalne czy pozostałe przyczyny uporczywego bólu. Preparaty CBD, postrzegamy dziś, jako holistyczną i skuteczną alternatywę, która zapewnia wiele tych samych korzyści, bez zmienionego stanu psychicznego.
Kluczowy raport WHO
Pomimo rosnącej popularności, niektórzy jednak nadal postrzegają CBD z rezerwą, ze względu na skojarzenie z marihuaną. Jednak to zaczęło się zmieniać gdy Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała kluczowy dla sprawy projekt raportu w 2017 roku. W ich eksperckim komitecie ds. uzależnienia od narkotyków uznano korzyści płynące z kannabidiolu. W przypadku powszechnych problemów zdrowotnych, takich jak lęk, przewlekły ból i bezsenność. Co ważne, WHO potwierdziło również, że CBD było ogólnie dobrze tolerowane. Z dużym poziomem bezpieczeństwa i brakiem dowodów na wykorzystanie rekreacyjne. Lub, w istocie, na jakiekolwiek powiązane problemy związane ze zdrowiem publicznym. Ostateczny raport WHO Cannabidiol Critical Review Report pojawił się w czerwcu 2018 r. Ustawiając tym samym scenę dla eksplozji zainteresowania CBD i lawiny nowych produktów dobroczynnych.
Globalny przemysł konopi
Popyt na suplementy CBD wzrósł teraz, aby wyprzedzić sprzedaż witaminy C, a najnowsze szacunki mówią, że globalny przemysł konopi przemysłowych rozwinie się z rynku o wartości 4,41 miliarda dolarów w 2018 r. Do rynku wartego 14,67 miliarda dolarów do 2026 r. W samej Wielkiej Brytanii rynek CBD jest obecnie wart 300 milionów funtów i przewiduje się, że osiągnie prawie miliard funtów do 2025 r., według Centre for Medicinal Cannabis. Wszystko z powodu małej cząsteczki, która została po raz pierwszy odkryta zaledwie osiemdziesiąt lat temu.
Konopie siewne
Konopie siewne to jedna z najstarszych roślin uprawnych, a podczas 6 000 lat jej stosowania jako źródła włókien, żywności i paliwa, nasi przodkowie zdali sobie sprawę, że coś, co znajduje się w niektórych roślinach konopi, może uśmierzać ból, pomagać w zrelaksowaniu się i oferować korzyści w celach rekreacyjnych. Kiedy naukowcy wyizolowali te aktywne składniki i zdali sobie sprawę, że są one unikalne dla konopi, zaczęto je nazywać kannabinoidami, aby odzwierciedlić ich pochodzenie.
Skąd pochodzi nazwa cannabis?
Nazwa cannabis pochodzi od greckiego słowa oznaczającego konopie, kannabis. Uważa się, że pochodzi ona od starożytnego sumeryjskiego słowa kunibu, asyryjskiego słowa qunabu lub scytyjskiego słowa kanab. Te nazwy mogły również dać nam staroangielskie słowo oznaczające konopie, hænep.
Pierwszy znany kannabinoid, łagodnie psychoaktywna substancja o nazwie kannabinol (CNB), został zidentyfikowany ponad sto lat temu. W 1896 roku, z czerwonego oleju uzyskanego z żywicy konopi. Chociaż wiadomo było, że żywica zawiera inne blisko spokrewnione substancje, trudno było je oddzielić przy użyciu dostępnych wówczas metod. Minęło zatem kolejne czterdzieści lat, zanim udało się ostatecznie wyizolować następny kannabinoid – tym razem z roślin konopi rosnących dziko w Minnesocie w USA.
Naukowcy prowadzeni przez amerykańskiego chemika, Rogera Adamsa, zebrali dzikie konopie po rozpoczęciu kwitnienia, ale przed zawiązaniem się nasion. Po uzyskaniu czerwonego oleju, poddali go obróbce w celu usunięcia wcześniej zidentyfikowanego kannabinolu. Wyizolowali nową substancję, którą nazwali kannabidiolem lub CBD. Ogłosili swoje odkrycie w Journal of the American Chemical Society w Nowy Rok 1940. Uznali, nawet na tym wczesnym etapie badań, że CBD nie jest odpowiedzialny za efekty „haju” lub „upalenia” związane z marihuaną.
THC tetrahydrokannabidiol
To, co nadało marihuanie jej psychoaktywne działanie, pozostawało tajemnicą przez kolejne dwadzieścia pięć lat. Aż w 1964 roku izraelski chemik, Raphael Mechoulam, zidentyfikował tetrahydrokannabinol (THC) jako główny składnik marihuany. Następnym pytaniem było, dlaczego THC wywołuje te efekty?. Co doprowadziło do odkrycia, że produkujemy własne kannabinoidy w naszych ciałach i mamy własny układ endokannabinoidowy?. Z którym te ekstrakty z konopi wchodzą w interakcję. Kannabinoidy, które pochodzą z roślin są określane jako fitokannabinoidy. Podczas gdy te wytwarzane w organizmie są określane jako endokannabinoidy. Od tego czasu zidentyfikowano ponad sto innych fitokannabinoidów, ale tym, który nadal wzbudza największe zainteresowanie, jest CBD.
Pozostałe fitokannabinoidy
Powszechnie uważa się, że inne fitokannabinoidy i olejki eteryczne znajdujące się w ekstraktach CBD i w medycznej marihuanie mają działanie synergiczne, które wzmacniają się wzajemnie jako część efektu entourage. Niektóre przykłady dodatkowych kannabinoidów występujących w roślinach konopi obejmują:
- Kannabichromen (CBC), który ma właściwości przeciwzapalne, uspokajające, przeciwbólowe, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne oraz pomaga blokować ból i stan zapalny.
- Kannabidiwaryna (CBDV), która pomaga zapobiegać napadom padaczkowym.
- Kannabigerol (CBG), który ma pewne właściwości przeciwnowotworowe, a także jest antybiotykiem.
- Kannabinol (CBN), który powstaje z rozpadu THC. Jest o połowę mniej aktywny na receptory CB1 (psychoaktywne), ale trzykrotnie bardziej aktywny na receptory CB2 niż THC. Podobnie jak CBD, wpływa więc bardziej na układ odpornościowy niż na ośrodkowy układ nerwowy.
- Tetrahydrokannabiwaryna (THCV), która została zidentyfikowana jako potencjalny środek hamujący apetyt, który może być przydatny w leczeniu otyłości i cukrzycy.
Badania nad konopiami zaczęły się powoli
Nalewki z konopi i preparaty ziołowe mają długą historię stosowania jako tradycyjne środki stosowane do wielu problemów zdrowotnych. Produkty te wypadły z łask, gdy Liga Narodów (która istniała w okresie międzywojennym) została poproszona o przeanalizowanie negatywnych skutków stosowania haszyszu. Ze względu na jego zdolność do wywoływania objawów psychotycznych u osób wrażliwych. Zadeklarowano, że konopie siewne – termin zbiorczy dla wszystkich roślin konopi – powinny zostać dodane do listy środków odurzających. Objęto je Międzynarodową Konwencją Opiumową w 1925 r., Natomiast rekreacyjne używanie zostało zakazane w krajach uczestniczących w konwencji. W tym w Wielkiej Brytanii. Nastąpiły dziesięciolecia opodatkowania i zakazów mających na celu ograniczenie używania konopi.
Obecnie wiadomo, że różne odmiany roślin konopi siewnych zawierają różne poziomy różnych fitokannabinoidów. Żadne dwie rośliny nie są dokładnie takie same. Nawet te, które są klonowane i uprawiane w identycznych warunkach. Doświadczają nieco innych stresów, które przekładają się na różne poziomy fitokannabinoidów. Rośliny konopi z wysokim poziomem zarówno THC, jak i CBD określa się jako odmiany marihuanowe. Podczas gdy te z wysokim poziomem CBD i tylko śladowym poziomem THC, znamy jako konopie. Lub, gdy są uprawiane w celu produkcji włókna i oleju z nasion, jako konopie przemysłowe.
Konopie a marihuana
W XX wieku niuanse te jednak słabo rozumiano. Liście roślin konopi wyglądają identycznie jak liście odmian marihuany. W tamtym czasie nie było łatwo rozróżnić te dwie rośliny. Niemniej konsumenci preparatów zauważyli różnice w działaniu od różnych dostawców. Sprawy przybrały zły obrót w 1961 roku, kiedy to Organizacja Narodów Zjednoczonych (która powstała z Ligi Narodów) ogłosiła w swojej Jednolitej Konwencji o Środkach Odurzających, że należy jak najszybciej zaprzestać używania konopi do celów innych niż medyczne i naukowe. Ponadto wymagano, aby w ciągu dwudziestu pięciu lat wszystkie kraje uczestniczące w konwencji przyjęły środki mające na celu zapobieganie nadużywaniu i nielegalnemu handlowi liśćmi konopi. Nie dziwi więc, że konopne odmiany marihuany padły ofiarą tych negatywnych orzeczeń, ponieważ mimo że zawierały jedynie śladowe ilości THC, nie został on jeszcze zidentyfikowany jako psychoaktywny składnik marihuany.
Wkrótce konopie umieszczono obok heroiny i LSD jako narkotyk z listy 1. Klasyfikacji zarezerwowanej dla substancji bez akceptowanego zastosowania medycznego i o wysokim potencjale nadużywania. Definicja konopi w przepisach takich jak US Controlled Substances Act z 1970 r. obejmowała żywicę oraz wszystkie jej związki i pochodne. Co automatycznie objęło wszystkie kannabinoidy. Nawet CBD, niezależnie od tego, że nie jest on uzależniający. Wyłączono jedynie łodygi konopi, włókno i sterylizowane nasiona. To sprawiło, że kliniczna ocena skutków CBD (i THC) w organizmie była mało interesująca. Z komercyjnego punktu widzenia i obarczona trudnościami prawnymi.
Konopie w jasnym świetle
Badania nad korzystnym działaniem konopi przez wiele lat ograniczono do minimum. Niemniej jednak, kilku dociekliwych badaczy wytrwało. Dzięki czemu powoli potencjał terapeutyczny CBD wyłonił się spod blasku nielegalnego używania konopi. Dzięki tym wczesnym badaniom utorowano drogę do nowego zrozumienia. Odróżniło ono konopie od narkotycznych odmian marihuany. Co pozwoliło również na oparte na dowodach uznanie, że CBD pełni użyteczną rolę. Który sam w sobie nie uzależnia i ma znaczenie prozdrowotne w niektórych stanach chorobowych. Liczba akademickich prac badawczych i badań medycznych z udziałem konopi wzrosła z roku na rok ze 114 w 1995 roku, do około 2350 opublikowanych w samym 2019 roku. W roku 2022 naukowcy opublikowali ich łącznie 4300 (National Library of Medicine/PubMed.gov.)
Korzyści prozdrowotne CBD
Mimo wielu badań i publikacji na temat prozdrowotnych korzyści CBD, Food Standards Agency (FSA), która reguluje suplementy takie jak CBD, zabrała głos w sprawie. Mianowicie określiła, że sklasyfikowany jako suplement diety CBD, może być legalnie pozycjonowany tylko, jako mający ogólne korzyści wellness lub odżywcze. W momencie gdy producenci przedstawiają wnioski medyczne, pozycjonują swój produkt jako lek. Narażają się tym samym na usunięcie ich z półek.
Tylko produkty, które przeszły obszerne (i drogie) badania kliniczne w celu udowodnienia skuteczności i bezpieczeństwa. Otrzymują licencje na deklarowanie korzyści medycznych. Mimo to, większość osób stosujących suplementy CBD robi to nie tylko dla dobrego samopoczucia, ale aby pomóc złagodzić uciążliwe objawy fizyczne i emocjonalne.
Czy CBD jest bezpieczne?
Istnieje coraz więcej dowodów na to, że CBD rzeczywiście może być skuteczne w przypadku wielu różnych schorzeń. W tym bólu, który nie reagował dobrze na konwencjonalne środki przeciwbólowe. Naukowcy zaczynają również rozumieć, że niektóre długoterminowe warunki zdrowotne mogą być nawet spowodowane wadliwym funkcjonowaniem układu endokannabinoidowego. Co może wyjaśniać, dlaczego fitokannabinoidy (takie jak te znajdujące się w produktach CBD) są pomocne w tak różnorodnych objawach fizycznych i emocjonalnych. Nowe badania dotyczące korzyści płynących z CBD są publikowane niemal codziennie. Chociaż wiele z tych badań jest przeprowadzanych na komórkach hodowanych w laboratorium lub na zwierzętach. Mimo iż nie jest to idealne rozwiązanie, zapewniło solidne podstawy do wspierania rosnącej liczby badań klinicznych z udziałem ludzkich ochotników.
Klasyfikacja – nowa żywność
Do stycznia 2019 r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) stanna stanowisku, że tylko suplementy konopne, które zawierały wyższe poziomy kannabinoidów niż naturalnie występują w roślinach konopi przemysłowych, klasyfikowano jako „nową żywność”. To rozróżnienie było ważne. Ponieważ nowa żywność jest definiowana jako ta, która nie była w znacznym stopniu spożywana przez ludzi w Unii Europejskiej przed 15 maja 1997 r. Kiedy to po raz pierwszy weszły w życie przepisy dotyczące nowej żywności.
Nowa żywność musi obecnie przejść gruntowny przegląd bezpieczeństwa. Zanim będzie mogła być sprzedawana w UE – nawet jeśli jest powszechnie spożywana w innych częściach świata. Na przykład banany, pomidory, ryż i większość przypraw były kiedyś nowe dla naszych kubków smakowych. A gdyby zostały wprowadzone teraz, zostałyby sklasyfikowane jako nowa żywność. I musiałyby najpierw przejść pełną ocenę bezpieczeństwa, zanim mogłyby być sprzedawane w UE. Przykładami nowej żywności, która przeszła ten proces i jest obecnie sprzedawana w Europie, są: nasiona chia, owoce baobabu i olej z kryla.
Regulacje dotyczące nowej żywności nie są jednak prawnie wiążące. Więc poszczególne kraje członkowskie Unii Europejskiej pozostawiono w gestii określenia legalności produktów CBD we własnych granicach. W praktyce większość krajów europejskich, nadal zezwalała na sprzedaż produktów CBD w aptekach, sklepach zdrowotnych, a nawet supermarketach. O ile nie składają one oświadczeń medycznych i nie zawierają więcej niż dozwolone ilości THC.
CBD i medyczna marihuana
Wszechstronność rośliny konopi dała początek wielu terminom. Niektóre stosuje się dla konkretnych produktów lub w specyficzny sposób, a niektóre są używane zamiennie. Konopie odnoszą się do roślin konopi siewnej (której nazwa botaniczna to Cannabis sativa). Lub do psychoaktywnych („wpływających na umysł”) preparatów ziołowych uzyskiwanych z roślin konopi. Marihuana, znana również jako „trawka”, to popularne określenie suszonych części rośliny konopi. Zazwyczaj wytwarza się ją poprzez suszenie żywicznych kwiatów, pąków i liści żeńskich roślin konopi. Terminy cannabis i marihuana używa się mniej lub bardziej zamiennie.
Farmaceutyczne kannabinoidy są dostępne na receptę w niektórych krajach w celu leczenia ściśle określonych dolegliwości chorobowych. Te medykamenty zawierają wyizolowane cząsteczki kannabinoidów, które są albo ekstrahowane z roślin konopi, albo syntetyzowane od podstaw w laboratorium. Olej z nasion konopi to nietoksyczny i odżywczy olej uzyskany z odmian konopi. Medyczna marihuana jest tym samym, co konopie siewne, różnią się zawartością substancji aktywnych.
Efekt entourage
Oprócz zapewnienia CBD – i THC w marihuanie – rośliny konopi zawierają bliską rodzinę powiązanych kannabinoidów. Z których niektóre są prawie identyczne z CBD. Jednak mają nieco inne struktury, które dają im nieco inne efekty. Do tych bliskich krewnych należą monometyloeter kannabidiolu (CBDM), kannabidiwaryna (CBDV), kannabidiorkol (CBD-C1) i kannabidiol-C4 (CBD-C4).
Rośliny konopi zawierają również bogatą mieszankę olejków eterycznych. Razem te substancje chemiczne naturalnie chronią rośliny konopi przed promieniowaniem ultrafioletowym i szkodnikami. Ich zapachy i gorzkie smaki również zniechęcają do ataków owadów i żerujących zwierząt.
W przypadku stosowania w medycynie, te roślinne kannabinoidy i olejki eteryczne mają uzupełniające się działanie. Które, jak się uważa, zwiększa korzyści terapeutyczne CBD (i THC) w tak zwanym efekcie „entourage”. Można to porównać do sposobu, w jaki różne instrumenty muzyczne w ramach symfonii orkiestrowej, harmonizują główną melodię stworzoną przez solistów.
Początki medycznej marihuany
Stosowanie marihuany jako terapii medycznej sięga co najmniej 5000 lat wstecz, a prawdopodobnie znacznie dłużej. Pierwsze pisemne wzmianki przypisuje się chińskiemu cesarzowi, Fu Hsi, około 2900 r. p.n.e.. Określił konopie, jako popularny lek posiadający zarówno święte właściwości yin (słabe, pasywne), jak i yang (silne, aktywne). W tradycyjnej medycynie chińskiej te właściwości yin-yang są postrzegane jako przywracające równowagę (homeostazę) w niezrównoważonym organizmie. Mniej więcej w tym samym czasie, starożytny tekst napisany w języku sumeryjskim – jednym z najwcześniejszych znanych języków – opisywał stosowanie konopi w leczeniu drgawek.
W 2700 r. p.n.e. cesarz Shen Nung, czczony jako ojciec chińskiej medycyny, opisał psychoaktywne właściwości konopi w najstarszej na świecie encyklopedii leków, Shen-nung Pen-ts’ao Ching. Ostrzegała ona, że kwiaty Ma Fen (konopi) mogą wywoływać wizje, jeśli są przyjmowane w nadmiarze.
Na przełomie pierwszego tysiąclecia, chińska farmakopea wymieniała jednak zastosowanie konopi w leczeniu ponad 100 dolegliwości. W tym zaparć, bólu i stanów zapalnych. Hua Tuo, twórca chińskiej chirurgii, używał nawet mieszanki konopi i wina do znieczulania pacjentów podczas operacji chirurgicznych.
Słowo marijuana (lub marihuana) może pochodzić od starożytnego chińskiego ma ren hua, co oznacza „kwiat nasion konopi”. Inne teorie sugerują, że jest to ludowe określenie pochodzące od meksykańskiego imienia hiszpańskiej dziewczyny, Mari-Juana.
Starożytni Egipcjanie stosowali konopie w leczeniu stanów zapalnych, jaskry i skurczów menstruacyjnych, natomiast w Indiach konopie mieszano z mlekiem jako środek znieczulający i były one zalecane przez pierwszych ajurwedyjskich lekarzy jako „lekarstwo” na trąd. Lekarze w starożytnej Grecji i Rzymie stosowali konopie do leczenia bólu ucha i innych stanów zapalnych, a korzenie konopi gotowano w wodzie, aby złagodzić skurcze i bóle stawów.
Receptory kannabinoidowe
Chociaż mamy tylko dwa główne typy receptorów kannabinoidowych, każdy z nas posiada ich miliardy, jeśli nie tryliony. Niektóre z nich są osadzone w zewnętrznych błonach naszych komórek. Podczas gdy niektóre znajdują się wewnątrz przedziałów komórkowych i są zakotwiczone w jądrze komórkowym. Receptory kannabinoidowe są obecne praktycznie w każdym typie komórek i odgrywają krytyczną rolę w utrzymaniu równowagi w całym organizmie. Ta równowaga pomaga przywrócić aktywność komórek i poziom ważnych substancji chemicznych (takich jak sole i hormony) do normalnego zakresu.
Receptor o nazwie GPR55
Receptor o nazwie GPR55 jest kolejnym kandydatem na członka układu endokannabinoidowego. Ponadto wydaje się być zaangażowany w regulację stanu zapalnego i bólu. Pojawiają się głosy, że GPR55 powinien zostać oznaczony jako receptor CB3. Każdy receptor kannabinoidowy składa się z białka – długiego łańcucha aminokwasów. Złożone w skomplikowany, trójwymiarowy kształt i wije się w i z membran komórkowych siedem razy.
Kiedy receptor kannabinoidowy wykrywa endokannabinoid (lub kannabinoid roślinny, jeśli przyjmujesz CBD lub medyczną marihuanę), zmienia kształt. Działa to jak przełącznik, który wyzwala odpowiedź w komórce. Zwiększając lub tłumiąc pewne działania, takie jak reakcje immunologiczne, aby pomóc przywrócić organizmowi równowagę i przywrócić dobre samopoczucie.
Reakcje receptorów kannabinoidowych
Sposób, w jaki receptor kannabinoidowy reaguje na endokannabinoid, może różnić się od sposobu, w jaki reaguje na fitokannabinoid lub syntetyczny, farmaceutyczny lek kannabinoidowy. Dzieje się tak dlatego, że niewielkie różnice chemiczne i strukturalne między cząsteczkami ludzkimi, roślinnymi i stworzonymi przez człowieka wpływają na sposób, w jaki blokują się one na receptorach. Niektóre blokują się, aby wywołać dużą zmianę w kształcie receptora. Niektóre tworzą częściową odpowiedź. Z kolei inne mogą całkowicie zablokować receptor, aby nie mógł już działać.
Na przykład CBD tylko słabo aktywuje receptory CB2 i uważa się, że wiele ze swoich korzystnych efektów wywołuje za pośrednictwem innych typów receptorów. Oraz poprzez zmniejszenie rozpadu naszych własnych endokannabinoidów (dzięki czemu mogą one działać dłużej). W przeciwieństwie do tego, THC łączy się z receptorami CB1, aby wywołać silniejsze uczucie euforii niż to, które uzyskujemy dzięki naszym własnym endokannabinoidom.
Sygnalizacja wsteczna
W mózgu komórki nerwowe (neurony) są oddzielone wąską szczeliną komunikacyjną zwaną synapsą. Informacje są przekazywane przez te szczeliny głównie za pomocą substancji chemicznych zwanych neuroprzekaźnikami. Zwykle przemieszczają się one przez szczeliny tylko w jednym kierunku. Dzięki temu wiadomości przechodzą tylko wzdłuż ustalonych ścieżek łączących jedną komórkę mózgową z następną. Zapobiega to chaosowi informacyjnemu. Jednak od dawna podejrzewano, że jakaś forma odwrotnej transmisji chemicznej jest możliwa – nawet niezbędna – aby pomóc stłumić nadaktywne stany.
W 2001 roku, w wyniku ekscytujących odkryć. Dwa główne endokannabinoidy zidentyfikowano jako nieuchwytne cząsteczki, które są w stanie podróżować wstecz przez niektóre rodzaje synaps komórek mózgowych. Kierunek, w którym przemieszczają się w danej synapsie zależy od tego, po której stronie szczeliny endokannabinoid jest wytwarzany i uwalniany.
Innymi słowy układ endokannabinoidowy jest w stanie przekazywać wiadomości wbrew normalnemu przepływowi informacji w mózgu. Proces znany jako wsteczna sygnalizacja synaptyczna. Dzięki temu układ endokannabinoidowy może przekazywać wiadomości z powrotem w dół linii, aby stłumić nadpobudliwe komórki mózgowe i powstrzymać je przed uwalnianiem nowych neuroprzekaźników do synapsy. Naukowcy odkryli, że to stłumienie może trwać nawet przez „dziesiątki sekund „. Jest to zadziwiająco długi czas, biorąc pod uwagę, że nerw może wysyłać do 1000 impulsów na sekundę. Co oznacza, że prawdopodobnie ma głębokie znaczenie w regulacji aktywności mózgu.
To nowe zrozumienie doprowadziło do teorii, że wadliwe funkcjonowanie układu endokannabinoidowego i niedobory endokannabinoidów mogą mieć związek z niektórymi długotrwałymi problemami zdrowotnymi, takimi jak depresja, zespoły przewlekłego bólu i choroby neurologiczne, o czym przeczytamy później. Co ważne, może to również wyjaśniać pozytywne aspekty płynące z CBD w pomaganiu w tłumieniu szerokiego zakresu warunków związanych z nadaktywnością mózgu. W tym takich jak lęk, ból, trudności ze snem i niektóre formy napadów padaczkowych.
Wiele sposobów działania CBD
Obecnie wiadomo, że CBD wchodzi w interakcje z co najmniej sześćdziesięcioma pięcioma różnymi typami receptorów komórkowych. co pomaga wyjaśnić, dlaczego ma tak szeroki zakres korzystnych efektów. Większość dowodów sugeruje, że w obrębie układu nerwowego CBD wzmacnia działanie naszego własnego głównego endokannabinoidu – anandamidu. Spowalniając jego reabsorpcję i rozpad po uwolnieniu. W ten sposób CBD przedłuża naturalne, podnoszące na duchu „błogie” efekty anandamidu. Ta interakcja może częściowo wyjaśnić, w jaki sposób CBD wywołuje tak szybki efekt uspokajający i relaksujący.
Inne efekty CBD, które, jak się uważa, wynikają z jego zdolności do przedłużania efektów anandamidu, obejmują rozszerzanie naczyń krwionośnych (w celu obniżenia temperatury ciała i ciśnienia krwi). Tłumienie bólu i regulowanie sposobu, w jaki nasz układ odpornościowy naturalnie usuwa nieprawidłowe i zużyte komórki.
CBD może również działać na receptory inne niż kannabinoidowe, powodując wzrost poziomu wapnia w niektórych komórkach. To może przyczynić się do efektów przeciwbólowych i przeciwzapalnych CBD. Jak również pomóc zdrowym komórkom przetrwać, gdy poziom tlenu jest niski. Na przykład badania sugerują, że CBD może przywrócić normalny poziom wapnia w komórkach mózgu. Które nie funkcjonują prawidłowo, co może pomóc w ochronie przed niektórymi chorobami neurologicznymi. Ponieważ wapń działa jako sygnał do uwalniania neuroprzekaźników i skurczu mięśni, może to również wyjaśniać, w jaki sposób CBD pomaga tłumić niektóre formy napadów padaczkowych.
Jednym z najbardziej ekscytujących efektów CBD jest jego zdolność do blokowania ważnej substancji immunologicznej znanej jako TNF-alfa (czynnik martwicy nowotworów-alfa). Co wykazano w badaniach laboratoryjnych z udziałem ludzkich białych krwinek. TNF-alfa działa jako potężny wyzwalacz stanu zapalnego, a jego nadaktywność jest implikowana w wielu poważnych chorobach zapalnych. Takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, łuszczyca plackowata i choroba jelit Crohna. Chociaż nadal są one przedmiotem badań, te nowe zrozumienia pomagają skupić się na kierunku przyszłych badań nad kannabinoidami. W nadziei na opracowanie terapii opartych na CBD.
CBD i pozostałe receptory
Inne receptory, z którymi CBD może wchodzić w interakcje, obejmują receptory serotoniny (aby podnieść nastrój i wytworzyć „dobre samopoczucie”). Receptory hamujące, które mają uspokajający wpływ na nasz centralny układ nerwowy. Jak również inne receptory, które są zaangażowane w ból, reakcje na stres i komunikację komórkową. Poprzez wszystkie te interakcje, CBD pomaga wspierać i utrzymywać normalne warunki w organizmie, w tym w mózgu.
CBD może również działać w celu zmniejszenia bólu poprzez tłumienie enzymów, które produkują prostaglandyny – hormonopodobne substancje chemiczne, które są zaangażowane w wyzwalanie stanu zapalnego, bólu i gorączki.
Cannabidiol wydaje się również mieć silne działanie przeciwbakteryjne przeciwko grzybom, wirusom i bakteriom, w tym przeciwko tak zwanym superbakteriom, takim jak MRSA.
CBD jest antyoksydantem
Na szczycie wszystkich powyższych, CBD jest potężnym przeciwutleniaczem i zbiera szkodliwe wolne rodniki. Tłumiąc stan zapalny i ból. Wolny rodnik to fragment molekularny, który niesie zapasowy ładunek elektryczny, co czyni go wysoce niestabilnym. Wolne rodniki uszkadzają komórki w procesie znanym jako utlenianie. Komórki są nieustannie atakowane przez wolne rodniki, a stres oksydacyjny przyczynia się do przedwczesnego starzenia się komórek. W przypadku uszkodzenia materiału genetycznego może powodować mutacje, których skutkiem jest rak.
Nie możemy całkowicie uniknąć wolnych rodników, ponieważ są one generowane przez normalny metabolizm komórkowy (taki jak produkcja energii). Jednak ich liczba znacznie wzrasta u osób, które palą, są narażone na zanieczyszczenia lub mają podwyższony poziom glukozy we krwi (cukrzyca).
Jako antyoksydant, CBD neutralizuje wolne rodniki i pomaga chronić komórki – zwłaszcza neurony mózgowe – przed degeneracją spowodowaną na przykład niskim poziomem tlenu. Jak również niedoborem składników odżywczych, stanem zapalnym i nieprawidłowym gromadzeniem się białka.
Uwarunkowania związane z niskim poziomem endokannabinoidów
W przypadku udowodnionego niedoboru endokannabinoidów, uważa się, że przyjmowanie preparatu zawierającego CBD pomaga przywrócić równowagę w układzie endokannabinoidowym. Mając korzystne działanie w wielu schorzeniach. Prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości dostępne staną się formy CBD i innych kannabinoidów dostępne tylko na receptę. Wszystko po to, aby leczyć jeszcze większy zakres schorzeń. Istnieje coraz więcej dowodów na to, że niedobory w układzie endokannabinoidowym mogą być zaangażowane w wiele powszechnych problemów zdrowotnych. W tym lęk, stres, ból i stany zapalne.
Pierwsza na świecie tabletka kannabidiolowa zawierająca czyste CBD w stałych dawkach jest już opracowywana w Holandii. Do stosowania jako lek farmaceutyczny w leczeniu chorób neurologicznych.
Żaden inny wewnętrzny system regulacyjny odkryty w ciągu ostatnich lat nie wzbudził tak wielu oczekiwań dotyczących rozwoju nowych terapii poprawiających i przedłużających życie. Leki, które aktywują receptory kannabinoidowe (agoniści) lub które blokują ich działanie (antagoniści), są obecnie poszukiwane jako przyszłe leki farmaceutyczne.
Leki skierowane na receptory CB1 (które są skoncentrowane w centralnym układzie nerwowym) prawdopodobnie pomogą w walce z bólem, zmniejszeniu stanu zapalnego, leczeniu otyłości i uzależnień od substancji.
Nie wiesz od czego zacząć?
Jedynym sposobem, aby dowiedzieć się, czy CBD pomoże ci, jako indywidualnej jednostce, jest wypróbowanie go. Jeśli stosujesz leczenie farmakologiczne, najpierw porozmawiaj z naszym Naturopatą i sprawdź, czy istnieją jakiekolwiek interakcje z lekami, które przyjmujesz.
Oświadczenie o odpowiedzialności:
Wszystkie informacje podane na niniejszej stronie Internetowej, jak również informacje, które są przekazywane za pośrednictwem tej strony, służą wyłącznie do celów edukacyjnych. Żadna z przedstawionych tu informacji nie służy jako zamiennik diagnozy lekarskiej i takiej informacji nie należy uważać za poradę lekarską czy zalecane leczenie.
Źródła: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/
„CBD The Essential Guide to Health and Wellness” – dr Sarah Brewer